Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niezdrowe zamiłowanie do motoryzacji? Ukradł wóz, przejechał się kawałek i go porzucił

Redakcja
Ukradł z szatni kurtkę, w której były kluczyki do samochodu, potem uruchomił go na parkingu i odjechał. Skradziony samochód porzucił na opuszczonej posesji, a sam wrócił do domu, gdzie z najbliższymi raczył się alkoholem. Po co ta bezsensowna kradzież? Nie wiadomo. Młodzieniec w przeszłości był już karany za podobne przewinienia i niedawno wyszedł z zakładu karnego.

- W sobotnie popołudnie łukowscy policjanci zostali powiadomi o skradzionym z parkingu samochodzie marki peugeot - informuje asp. szt. Marcin Józwik z miejscowej policji. - Właściciel auta poinformował, że odwiedzał swoją chorą matkę w szpitalu i w tym czasie z szatni skradziono mu kurtkę, w której były kluczyki do pojazdu. Po chwili mężczyzna zorientował się też, że z pobliskiego parkingu zniknęło auto. Policjanci sprawdzali okoliczne parkingi i pobliskie posesje. Funkcjonariusze przypuszczali m.in., że peugeota mógł ukraść znany im 27-latek, który kilka miesięcy temu włamał się do sklepu spożywczego, a później nietrzeźwy jechał toyotą i uderzył w zaparkowaną skodę - mówi asp. szt. Marcin Józwik.

Przypuszczenia policjantów potwierdziły się. Na tej samej posesji, gdzie poprzednio 27-latek porzucił uszkodzoną toyotę, mundurowi odnaleźli skradzionego peugeota. Młodego mężczyznę funkcjonariusze zastali w mieszkaniu, gdzie z najbliższymi raczył się alkoholem. 27-latek mówił, że nie ma nic wspólnego z kradzieżą samochodu, jednak policjanci nie wierzyli w jego zapewnienia. Sprawdzając mieszkanie znaleźli za wersalką kluczyk od skradzionego peugeota. 27-latek został zatrzymany w policyjnej celi.

Policjanci ustalili, że młody mężczyzna w przeszłości był już karany za podobne przewinienia i że kilka miesięcy temu wyszedł z zakładu karnego. 27-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lukow.naszemiasto.pl Nasze Miasto