Do zdarzenia doszło w środę w Terespolu. Sierżant sztabowy Hubert Gawryluk oraz sierżant Robert Mirończuk byli na patrolu. W wysokich trzcinach rowu melioracyjnego zauważyli mężczyznę. Znajdował się kilkanaście metrów od ulicy.
Policjanci wyciągnęli go z wody. Mężczyzna był wyczerpany i wychłodzony; nie miał siły wydostać się na zewnątrz.
W trakcie rozmowy z mundurowymi przyznał, że wpadł do rowu w wyniku ataku padaczki, nie był w stanie jednak okreslić od jak dawna tam przebywał.
Mundurowi ustalili personalia mężczyzny i udzielili mu pomocy. 41-letni mieszkaniec Terespola został przekazany załodze karetki pogotowia. Mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy, gdyż stan w którym się znajdował zagrażał jego zdrowiu i życiu.
Gdyby nie błyskawiczna interwencja mundurowych, mogłoby dojść do tragedii.
- Prezes Motoru przeprasza kibiców za swoje zachowanie. Zobacz fanów na derbach
- Remont Baszty Półokrągłej na finiszu. Zobacz, jak się prezentuje
- Kiermasz Produktów Lokalnych w Kazimierzu Dolnym
- Spacer po osiedlach Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej
- Rozbiórka Biedronki na Wieniawskiej. Zobacz zdjęcia z drona
- Fasada CSK w Lublinie podświetlona hasztagiem #Muremzapolskimmundurem
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?