Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nordic walking do 35 km od Łukowa. Urocze miejsca na krótką trasę w weekend 27 - 28 kwietnia

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Rozglądasz się za ciekawymi trasami nordic walking w okolicy Łukowa? Razem z Traseo mamy dla Ciebie garść propozycji na ten tydzień. Jeżeli to Twój początek z nordic walking, nie zaczynaj w poniedziałek. W wolnym dniu będziesz mieć czas, by oswoić technikę. Oto nasze sugestie, gdzie warto sie wybrać z Łukowa na nordic walking. Na ten weekend wybraliśmy trasy w odległości do 35 km od miasta. Sprawdź je i daj znać, jak Ci się podobało.

Spis treści

Nordic walking w pobliżu Łukowa

Wspólnie z Traseo wybraliśmy 3 trasy nordic walking oddalone maksymalnie o 35 km od Łukowa. Zobacz, czy trasa polecana przez kogoś innego jest dobra również dla Ciebie.

Zanim wyjdziesz, upewnij się, jaka jest prognoza pogody w Łukowie.

W sobotę 27 kwietnia według prognozy pogody ma być 16°C. Nie powinno padać. W niedzielę 28 kwietnia zgodnie z najnowszymi prognozami pogody ma być 20°C w najcieplejszym momencie dnia. Nie powinno padać.

🌲🌤️ Trasa nordic walking: Park Skaryszewski - od fabryki Wedla przez pomniki, wyspy i zakątki parku nad Jez.Kamionkowskim

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 7,11 km
  • Czas trwania marszu: 1 godz. i 26 min.
  • Przewyższenia: 299 m
  • Suma podejść: 1 738 m
  • Suma zejść: 1 779 m

Mar.now poleca trasę mieszkańcom Łukowa

Jesteśmy na Grochowie, na Pradze Południe, w prawobrzeżnej Warszawie. Zacisznej okolicy nieopodal dawnego Stadionu Dziesięciolecia, obecnie - budowy Stadionu Narodowego. Jeden z największych i najpopularniejszych parków wśród warszawskich spacerowiczów, biegaczy i rowerzystów - im. I. Paderewskiego (zwany przez Warszawiaków popularnie Skaryszakiem), warto poznać zaczynając trening, przejażdżkę bądź spacer od przeciwnej strony - od ul. Kinowej. Rozległy, blisko 60-hektarowy park, jest wpisany od niemal 40 lat do rejestru stołecznych zabytków.
Wzdłuż wody - odnogi dalej usytuowanego Jeziora Kamionkowskiego - mijając po lewej most na wyspę OWS (gdzie rokrocznie odbywa się inscenizacja bitwy powstania listopadowego) docieramy do krzyżówki alejek u początku jeziora. Warto tu rozglądać się bacznie, mieszkają tu jeże i podziemnymi kanałami znad Wisły docierają tu bobry, gdyż jezioro to dawne koryto Wisły, na którym przed laty organizowano nawet międzynarodowe mistrzostwa w łyżwiarstwie szybkim (co zimę zamarza, stając się największym lodowiskiem prawobrzeżnej Warszawy). Tu rozgrywają się w maju mistrzostwa stolicy w wakeboardingu i na nartach wodnych, a także smoczych łodzi, w lutym zaś - od 5 lat Bieg Wedla. W części parkowej w odnodze jeziorka żyją także żółwie czerwonolice.
Wzdłuż obiektów sportowych AZS, w tym klubu łuczniczego w parku docieramy od tyłu do amfiteatru, w którym do dziś odbywają sie pokazy filmów, występy artystów - piosenkarzy czy kabareciarzy. W pobliżu można zaspokoić głód w pubie "Pod Pstrągiem", ktory jest jednocześnie wypożyczalnią sprzętu dla wodniaków. Od amfiteatru zaczyna się główna szeroka aleja parkowa, z centralnie usytuowanym potężnym pomnikiem żołnierzy radzieckich i w pobliżu tablicę upamiętniającą Polaków - ofiary z World Trade Center w Nowym Jorku z 11.09. 2001 r.
Jednak nasza trasa prowadzi aleją wokół tego 107-letniego parku - przez zagajnik sosnowy, kamienny mostek, sztuczny wodospad, obok pomników znanych z wielu filmów i seriali tu nakręcanych (Kąpiącej się, Rytm, Paderewskiego, Saperów AK, Sportowców-Akademików...) przez wysepki, plac zabaw aż do ogrodu różanego, vis a vis fabryki czekolady E. Wedel. To właśnie tutaj, w rozarium, nieopodal pomnika Tancerki, królowa Elżbieta II poświęciła pomnik brytyjskich lotników, poległych podczas II wojny. Wokół posadzono 280 gatunków drzew i kwiatów, wiele - unikatowych w skali kraju. Nieprzypadkowo park ten w 2009 r. zyskał miano Najpiękniejszego Parku w Polsce i trzecią lokatę w konkursie na Najpiękniejszy Park w Europie. Zamykając pętlę docieramy w pobliże sztucznego wodospadu i mijając go schodzimy w dół do mostku na wyspę OWS i do parkingu przy ul. Kinowej.
Nawiguj


Czy będzie dobra pogoda do marszu?

🌲🌤️ Trasa nordic walking: Otwock - Świder w Żółwim tempie

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 18,08 km
  • Czas trwania marszu: 6 godz. i 8 min.
  • Przewyższenia: 153 m
  • Suma podejść: 412 m
  • Suma zejść: 429 m

Jolantadyr poleca trasę uprawiającym nordic walking z Łukowa

Budzik w niedzielę rano odmówił współpracy. Obudziłam się sama tuż przed planowanym jego dźwiękiem, dziwiąc się, że milczy. Była 6.30 a on nadal milczał jak zaklęty. Pomyślałam ... ma racje.

Wstałam do łazienki, z nadzieją, że skoro budzik wie co robi, to znaczy, że mam wracać do łóżka. Spojrzałam w okno ... niechcący. A tam ślady wschodzącego słońca i ani chmurki na niebie. Pomyślałam, że nie mam argumentów.

Weszłam do kuchni, wstawiłam wodę w czajniku i pomyślałam, że chociaż ten za chwilę zadzwoni.

Nie zadzwonił jednak, ale zagwizdał na mnie ... hej dziewczyno zrób herbatę i zbieraj się na spacer za miasto ... piękna pogoda, szkoda dnia.

Jakaś walka toczyła się jeszcze w środku mnie, ale grzecznie posłuchałam gwizdania i szybko zaczęłam się szykować. Na dworzec dotarłam 20 minut przed czasem. Ale powoli zebrało się kilka osób. A zatem w drogę pora wyruszyć ... kierunek Otwock ... SKM-ką.

Potem zaczynając od długiego spaceru ulicami Otwocka tylko 18 km z buta by w końcu po kilku godzinach trafić na stację kolejową w Świdrze. Pogoda piękna, słoneczna, warta wędrowania w gronie fajnych ludzi. Ale wróćmy do początku.

Zofiówka ... między życiem a przemijaniem

Stacja Otwock, tutaj wysiadamy z SKM-ki i ruszamy na lewą stronę torów na wędrówkę przez miasteczko. Idziemy gawędząc 3, 4 kilometry. Naszym celem jest spotkanie z historią. Smutną historią.

Mija właśnie 100 lat, od czasu gdy powstał. Zakład dla Nerwowo i Psychicznie Chorych Żydów. Został nazwany Zofiówką. Trafiali tu pacjenci mniej lub bardziej chorzy - cisza, spokój niosły ukojenie a szpitalny personel wspomagał leczenie. Po próbie samobójczej trafiła tu także matka poety Juliana Tuwima.

Nastały lata II Wojny Światowej a wraz z nimi rządy bestialskiego okupanta. Akcja T4 znamionowała ich charakter - "likwidacja życia niewartego życia". Szpitale psychiatryczne stały się między innymi poligonem doświadczalnym i miejscem realizacji programu tej akcji na terenie III Rzeszy.

W samej Zofiówce zastrzelono w ramach Akcji T4 między 110 a 140 pacjentów i członków personelu szpitalnego. Ich ciała pochowano podobno pod płotem na terenie placówki. Wśród innych zastrzelona tutaj została także matka Tuwima.

Po wojnie w budynkach przedwojennej Zofiówki nadal istniał szpital, ale nie doczekał XXI wieku. W 1999 roku został opuszczony i do dziś niszczeje.

Dlaczego? Na pewno są ważne ku temu przesłanki, a jedną z nich jest przekonanie, że teren jest nawiedzony. Słychać tu bowiem głosy, krzyki, płacz i jęki tych, którzy stracili życie podczas rzezi dokonanej przez hitlerowskich oprawców. Czasem ktoś opowiada z miejscowych, że widać w ruinach snujące się zarysy ludzkich postaci.

I tylko natura nie opuszcza tego miejsca, sprawy ducha są jej bliskie i nie straszne ... na dachach wyrasta nowy las, a z wiosną widać jego młode pędy.

Niebieskim szlakiem nad rzeką Świder

Po obejrzeniu ruin szpitala ruszamy w dalszą drogę. Jest upał, piękny wiosenny dzień. Zdejmujemy, wierzchnie okrycia pozostając w koszulkach z krótkimi rękawkami. Nadal jest ciepło a nawet gorąco wędrujemy bowiem ulicą w pełnej ekspozycji słońca.

Wreszcie pierwszy postój. Z przyjemnością odpoczywamy, by po około pół godzinie ruszyć w dalszą drogę. Naszym celem jest dojście do niebieskiego szlaku biegnącego brzegiem rzeki Świder. Wkrótce dochodzimy do mostu nad Świdrem. Skręcamy w lewo na niebieski szlak biegnący wzdłuż rzeki. Spokojnie kontynuujemy wędrówkę. Piękny wiosenny dzień wyprowadził z domów masę ludzi - wielu rowerzystów mija nas po drodze w jadąc w jedną lub w drugą stronę. Spotykamy tez grupki wędrujących osób, często rodziny z dziećmi.

Świder jest dość spokojnie płynąca rzeką, której nurt zwalnia w wielu miejscach na kłodach zwalonych starych drzew. Widzimy ptaki wodne pływające po rzecze, a wiosenne kwiaty na brzegu i świeża zieleń dokoła cieszą oczy. Wędrujemy spokojnie co pewien czas zatrzymując się na krótkotrwałe chwile odpoczynku. Rozmowy, śmiech, żarty uzupełniają wędrówkę. Czas mija szybko, bezstresowo. Tempo wędrówki umiarkowane.

Wraz z upływem czasu na niebie pojawiają się chmury, momentami podmuchy wiatru sugerują możliwość zmiany pogody. Niemalże robimy zakłady, czy zacznie padać zanim wrócimy do Warszawy. Nie zaczęło. W ogóle nie padało tego popołudnia. Na Dworcu Śródmieście rozchodzimy się każdy w swoją stronę, a niedzielę zaliczamy do bardzo udanych.
Nawiguj


To może Ci się przydać do nordic walking

Materiały promocyjne partnera

🌲🌤️ Trasa nordic walking: Warszawski Ujazdów i okolice

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 4,95 km
  • Czas trwania marszu: 47 min.
  • Przewyższenia: 240 m
  • Suma podejść: 1 389 m
  • Suma zejść: 1 287 m

Trasę do marszu z Łukowa poleca Mar.now

W jednym z najstarszych i najciekawszych zakątków miasta, zacisznych i wydaje się - żyjących swoim życiem - każdy znajdzie coś dla siebie, nawet w najbardziej upalne wakacyjne dni. Naszą trasę rozpoczynamy poniżej skarpy wiślanej, naprzeciwko Warszawskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Rozbrat. Tu, w parkowych alejkach, kierując się w stronę Trasy Łazienkowskiej, przechodzimy (nawet dosłownie) przez szpaler fontann wzdłuż głównej alei parkowej. To teren dawnego Centralnego Parku Kultury, łączący teren dawnych ogrodów Frascati z Powiślem, dzisiejszy Park im. E. Rydza-Śmigłego, swoista "mekka" rolkarzy i deskorolkarzy. Jest tu wrotkowisko i liczne ścieżki dla rowerzystów. Dociekliwi mogą wypatrzeć bliżej ul. Czerniakowskiej pomnik Jana Nowaka Jeziorańskiego, siedzącego na ławeczce parkowej, który mieszkał w najbliższym sąsiedztwie parku.
Po prawej stronie, idąc równolegle do Rozbrat, mijamy stary gmach słynnego nie tylko w Warszawie liceum i gimnazjum im. S. Batorego, założone w 1918 r. Wśród wybitnych pedagogów, jakimi zawsze szczyciła się ta szkoła był też Wojciech Mann, który tu uczył angielskiego, a szkołę ukończyli m.in. kompozytor Witold Lutosławski, K.K. Baczyński, J. Bytnar Rudy, Andrzej Łapicki, Lucjan Szołajski, K.T. Toeplitz, W. Eichelberger, M. Englert, A. Michnik, D. Olbrychski, A. Holland, E. Bem, M. Środa, G. Torbicka, D. Wellman, H. Lis, A. Wagner, J. Pochanke, B. Sadowska, M. Figurski, A. Mucha i wielu uznanych profesorów i architektów oraz wielu polityków i dziennikarzy.
Przechodząc pod Trasą Łazienkowską zostawiamy za plecami tzw. "warszawski Malbork", monumentalny gmach, wzorowany na zamku, należący do szkoły katolickiej i katolickiej radiostacji. Po lewej stronie zostawiamy gmach Radiowej Trójki - Programu III Polskiego Radia i stadion lekkoatletyczny Agrykola wraz z jego infrastrukturą (restauracja) i udajemy do głównej alejki rowerowej Parku Agrykola, po której co roku w maju poprowadzona jest trasa Biegu Senatu na 5 km i gdzie często odbywają sie koncerty i imprezy plenerowe. Skręcamy w lewo, za plecami mając Trasę Łazienkowską, po prawej na wysokiej skarpie - Zamek Ujazdowski, w którym mieści się Centrum Sztuki Współczesnej (pierwotnie wczesnobarokowy, zbudowany przez Zygmunta III Wazę, w miejscu zamku Bony Sforzy, od 1809 r. był tu szpital wojskowy, potem psychiatryczny i gruźliczy). Przecinamy kanałek ujazdowski, by wzdłuż niego dojść do ul. Czerniakowskiej (Cypel Czerniakowski), podziwiając nowoczesny stadion Legii po lewej stronie i wrócić po drugiej stronie stawu, kierując się w prawo na gmach radiowej Trójki i dalej do Rozbrat.
Nawiguj


traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Lubisz spacery ale nie lubisz przepłacać za artykuły do trekkingu? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Czym jest nordic walking?

Nordic walking staje się coraz bardziej pupularny. Czym jest ten sposób aktywności? Nordic walking polega na chodzeniu z kijkami. Chociaż brzmi banalnie, ten trening wymaga odpowiedniej techniki, by był skuteczny. Poprawne wykonywanie treningu może przynieść zadowalające efekty. To ciekawy sposób na spędzanie wolnego czasu, szczególnie jeśli lubisz spacerować. Marsz z kijkami przyniesie więcej efektów, niż zwykły spacer. Nordic walking może pomóc w zrzucenie zbędnych kilogramów.

Ważne by do nordic walking wybrać dedykowane do tej aktywności kijki, ponieważ różnią się one od zwykłych trekkingowych kijków. Różnią się budową, rękojeścią oraz obecnością pasków. Możemy wybrać kijki:

  • z włókna szklanego
  • aluminiowe
  • z włókien węglowych

Warto zapoznać się z różnymi rodzajami i dopasować coś odpowiedniego dla siebie. Trzeba pamiętać również o tym, by dopasować kijki do swojego wzrostu. Jeśli stoimy wyprostowani i trzymamy kijek w dłoni to pomiędzy przedramieniem i ramieniem powinien utworzyć się kąt prosty. Możemy również zdecydować się na kijki z regulowaną długością.

Dla kogo jest nordic walking?

Ogromną zaletą tego sportu jest to, że może go uprawiać niemal każdy. Jest to bezpieczny rodzaj aktywności, a dodatkowo marsz z kijkami odciąża stawy kolanowe, biodrowe oraz stóp. Jest to więc bardzo dobry wybór dla osób starszych. Gdyż wystąpienie kontuzji jest bardzo rzadkie, oczywiście przy zachowaniu odpowiedniej techniki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na lukow.naszemiasto.pl Nasze Miasto