Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę w miejscowości Jarczew (gmina Wola Mysłowska). Mundurowi wstępnie ustalili, że kierujący samochodem marki Renault 22-latek z gminy Wola Mysłowska po zjechaniu z jezdni uderzył w ogrodzenie przydrożnej posesji.
- Siła uderzenia była tak duża, że pojazd zniszczył trzy przęsła ogrodzenia i bramę wjazdową. Młody mężczyzna wydostał się z auta i upadł na jezdni. Poszkodowanego nie zauważył kierowca audi, który pomimo znaków dawanych przez świadków najechał na nieprzytomnego 22-latka - relacjonuje asp. sztab. Marcin Józwik z łukowskiej policji. - Gdy na miejsce zdarzenia dotarli policjanci samochód audi został uniesiony i przemieszczony tak, by pokrzywdzonemu można było udzielić pomocy.
Młodego mężczyznę przewieziono do szpitala. Może mówić o ogromnym szczęściu, bo okazało się że doznał tylko niegroźnych potłuczeń.
Jak ustalili policjanci 22-latek był pijany. Miał blisko promil alkoholu w organizmie. - Natomiast w trakcie oględzin samochodu marki Renault mundurowi zauważyli, że wskazówka prędkościomierza zatrzymała się na wartości 140 km/h - dodaje Józwik.
Wkrótce 22-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i przekroczenie dozwolonej prędkości.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?