Koronawirus: kończą się łóżka covidowe w Lublinie. W Zamościu brakuje miejsc

7 z 10 wolnych łóżek zakaźnych w stolicy województwa znajduje się w szpitalu przy al. Kraśnickiej. Dwa wolne są w Instytucie Medycyny Wsi oraz jedno w szpitalu MSWiA. Wypełniony jest szpital tymczasowy, gdzie przebywają 84 osoby na wewnętrznym oddziale covidowym. Lepiej sytuacja wygląda z respiratorami, których dostępnych jest 26 w tej chwili w Lublinie.

W ciągu weekendu (27-28 marca) przybyło w woj. lubelskim prawie 2 tys. nowych zakażeń, 27 osób zmarło. Tylko w sobotę potwierdzono 1025 przypadków. To 40 proc. więcej niż tydzień temu. Najwięcej zakażeń jest obecnie w pow. puławskim i pow. hrubieszowskim (ponad 100 zakażeń na 100 tys. osób). W niedzielę popołudniu brakowało w regionie wolnych miejsc w: Zamościu, Biłgoraju, Hrubieszowie, Janowie Lubelskim, Krasnymstawie, Kraśniku, Lubartowie, Łukowie.

Wojewoda lubelski podkreśla, iż można spodziewać się dalszego wzrostu liczby hospitalizacji, dlatego podjął decyzję o uruchomieniu 200 dodatkowych łóżek zakaźnych, a nie jak planował wcześniej 145.

Baza miejsc powiększy się m.in. w Instytucie Medycyny Wsi, w szpitalu przy al. Kraśnickiej, w Kraśniku, Chełmie, Parczewie, Hrubieszowie, a to oznacza, iż w całym regionie będzie około 2000 łóżek covidowych. Powiększy się również szpital tymczasowy w Targach Lublin. Czwarty moduł z 28 łóżkami ruszy we wtorek (30 marca). W planach jest udostępnienie również 5 i 6 modułu przed świętami. Wtedy będzie tam dostępnych łącznie 168 miejsc zakaźnych.