Lubelskie. Sytuacja na przejściach granicznych. Gdzie są największe kolejki?

Na przejściach granicznych w województwie lubelskim widać wzmożony ruch. Aktualnie największe kolejki na odprawę samochodów osobowych są w Hrebennem i Dołhobyczowie.

- Noc minęła spokojnie, bez incydentów na naszej granicy polsko-ukraińskiej i białoruskiej. Na terenie województwa lubelskiego funkcjonują wszystkie przejścia drogowe, czyli Dorohusk, Zosin, Dołhobyczów i Hrebenne. Odprawa odbywa się w obu kierunkach - mówi kpt. Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej. I przyznaje: - Zauważyliśmy nieznaczny wzrost ruchu granicznego w ciągu ostatniej doby.

Aktualny czas oczekiwania na wjazd samochodów osobowych do Polski to:

• na przejściu granicznym w Dorohusku - 24h;
• na przejściu granicznym w Zosinie - 6h;
• na przejściu granicznym w Dołhobyczowie - 12h;
• na przejściu granicznym w Hrebennem - 10h.

Od godz. 12.00 na wszystkich przejściach granicznych otwarty jest ruch pieszy.

- Obserwujemy, że ten ruch na granicy teraz trochę zmalał, w nocy był większy, przez co był też dłuższy czas oczekiwania na odprawę - dodaje rzecznik NOSG.

„Informujemy, że po stronie ukraińskiej, tymczasowo zostały wstrzymane odprawy samochodów ciężarowych na kierunku przywozowym i wywozowym w drogowych przejściach granicznych w Medyce i w Krościenku oraz na kierunku wjazdowym na Ukrainę w drogowym przejściu granicznym w Hrebennem. Odprawy samochodów ciężarowych w drogowym przejściu granicznym w Korczowej zostały wznowione na kierunku wyjazdowym z Polski” - czytamy w komunikacie dostępnym na stronie granica.gov.pl.

Przyczyną takiego stanu rzeczy jest awaria systemu odpraw po stronie ukraińskiej.

W województwie lubelskim zorganizowano punkty recepcyjne dla uchodźców z Ukrainy. Znajdują się one w Hrebennem, Dołhobyczowie, Zosinie i Dorohusku. To tu osoby potrzebujące dostaną żywność, materiały opatrunkowe, ubrania i inne rzeczy pierwszej potrzeby. Podobne punkty zostały zorganizowane także na Podkarpaciu.