Miejsca jak z horrorów w województwie lubelskim. To tutaj działy się straszne rzeczy!

CENTRUM HANDLOWE PLAZA

Tak, dobrze widzicie. Jedna z najpopularniejszych galerii handlowych w Lublinie też ma swoje ciemne strony. Została wybudowana w pobliżu miejsca, gdzie znajdował się hitlerowski obóz pracy i to właśnie ten fakt ma świadczyć o tym, że historia lubi o sobie przypominać.

Przykłady? Jest ich kilka
1) Podczas budowy centrum w marcu 2007 r. zginął pracownik jednej z firm, która odpowiadała za pracę przy inwestycji. Mężczyzna wpadł do niezabezpieczonego szybu windy.

2) Pech tuż przed otwarciem galerii. Zaplanowane pierwotnie na 25 maja 2008 r. nie doszło do skutku, bo dwa dni wcześniej po Lublinie przeszła potężna burza, podczas której woda zalała budynek. Doprowadzenie Plazy do stanu umożliwiającego użytkowanie trwało prawie 3 tygodnie.

3) Po otwarciu galerii, "straszyło" też na parkingu. Chodzi o alarm, jaki bardzo często się tam włączał. Komunikat brzmiał: "Uwaga! Proszę opuścić parking! Poziom spalin przekroczył dopuszczalną normę!", choć w rzeczywistości urządzenia monitorujące poziom spalin były sprawne, a stężenie szkodliwych substancji nie było wysokie.

4) Swoje "trzy grosze" do strasznych historii związanych z Plazą mieli dołożyć również jej pracownicy. Osoby pracujące na nocnej zmianie często miały być świadkami dziwnych sytuacji oraz widzieć zjawy przechadzające się po korytarzach centrum.