Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Młodociani chuligani w rasistowski sposób zaatakowali Wietnamkę. „Dla takiego zachowania nie ma usprawiedliwienia”

Redakcja
screenshot z nagrania
Młodzi mieszkańcy Łukowa zaatakowali mieszkającą w mieście Wietnamkę m.in. obrzucając ją kamieniami i wyzywając. Sprawą niebawem zajmie się sąd.

W czwartek (19 marca) do internetu trafiło nagranie, na którym widać, jak trójka młodych nastolatków słownie i fizycznie atakuje pochodzącą z Wietnamu mieszkankę Łukowa. Młodzi chłopcy rzucali w kobietę kamieniami i gałęziami, a gdy zwróciła im uwagę, że nie wolno tak postępować, zaczęli krzyczeć „je.ać Chiny, pani ma koronawirus! Spie...laj k..wo!”. Gdy na moment się odwróciła, jeden z nich popchnął ją.

Na facebooku nagrania ze zdarzenia opublikowała inna Wietnamka, mieszkająca w Warszawie.

- To silny przejaw rasizmu - skomentowała Phương Khanh dodając, że mieszkanka Łukowa szła załatwić urzędowe sprawy. - Próbowałą ich ignorować, ale szli za nią, opluli, rzucili lodami w jej twarz.

Według ustaleń łukowskiej policji sprawcami są trzej uczniowie szkoły podstawowej w wieku od 10 do 14 lat. Filmy jakie zostały opublikowane w mediach zostaną przekazane do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Łukowie.

Sprawą zajmuje się także Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Prezes ośrodka nie ma złudzeń co do tego, że zachowanie chłopców jest odzwierciedleniem tego, jakie wzorce są przedstawiane w Polsce od kilku lat.

- Z naszych ustaleń wynika, że są to dzieci, które od pewnego czasu sprawiają problemy - mówił prezes ośrodka, Konrad Dulkowski. - Jesteśmy w trakcie formułowania wniosku do sądu w Łukowie o wgląd w sytuację rodzinną dzieci. Nie chodzi o to, by je karać, ale pomóc uświadamiając, że takie zachowania są niewłaściwe. Obecnie w Polsce postawy ksenofobiczne i rasistowskie podnoszone są niekiedy do rangi cnoty, co widać choćby przez marsze organizacji narodowych, dla których taka postawa jest przejawem patriotyzmu. - wyjaśniał. - Dzieci widząc to w mediach nasiąkają tym i niekoniecznie mogą być świadome, jak krzywdzące jest takie zachowanie.

- Gdy tylko nagranie do mnie dotarło byłem zszokowany i zbulwersowany - mówił burmistrz Łukowa, Piotr Płudowski. - Od razu skontaktowałem się z policją i dyrekcją szkół w celu weryfikacji sprawców.

Burmistrz dodał także, że zaatakowana kobieta od lat mieszka i pracuje w Łukowie, a osoby które ją znają zawsze określały ją i jej rodzinę jako miłych, przyjaznych ludzi.

- Dla takiego zachowania nie ma usprawiedliwienia - mówił Płudowski. - Mam nadzieję, że jeszcze dziś uda mi się spotkać z tą kobietą i przeprosić ją, gdyż czuję się odpowiedzialny za tę sytuację.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lukow.naszemiasto.pl Nasze Miasto