Radny Mateusz Walasek był "pod wpływem" na sesji? Zobacz film z radnym Walaskiem: "Nie ma co walczyć z zoo" FILM
Łódzcy radni w trybie zdalnym obradowali w środę blisko 11 godzin z jedną godzinną przerwą. Około 19.30 w punkcie dotyczącym zmian organizacji komunikacji miejskiej, czyli uruchomienia bezpłatnego autobusu dla odwiedzających Orientarium i zoo, o głos poprosił przewodniczący Walasek. Włączył kamerę, a był wyraźnie zdekoncentrowany, mówił niezbornie, zawieszał głos, wypowiadał momentami zdania bez sensu, stosował zadziwiającą składnię.
- Cóż powiedzieć… hmmm... - zaczął radny Walasek. - Ja powiem krótko… hmm… Nie ma co walczyć z zoo. To co się dzieje w przypadku tej dyskusji to jest naprawdę bardzo, jakby to powiedzieć, dyskusyjne. Panie radny, no nie wiem jak to opowiedzieć, ale to z czym mamy do czynienia to jest naprawdę walka z zoo. Ja rozumiem różne uwarunkowania, to są rożne trudne sprawy, ale naprawdę weźmy to, weźmy spójrzmy na uwarunkowania mieszkańców. To tylko tyle. Mieszkańcy potrzebują zoo, a proszę z zoo nie walczyć.
WIDEO I WIECEJ INFORMACJI - KLIKNIJ DALEJ