Termin zakończenia prac upłynie w połowie grudnia, ale jak usłyszeliśmy w Zarządzie Dróg Wojewódzkich, kierowcy mogą już niemal w pełni cieszyć się nową nawierzchnią:
- Oczywiście po 15 grudnia będzie jeszcze czas na odbiór i pozostałe procedury, ale to jest najmniej ważne dla kierowców, bo już dziś mogą swobodnie przemierzać trasę i cieszyć się nową nawierzchnią. Gdzieniegdzie napotkają jedynie pracujący na poboczu sprzęt drogowy - mówi Andrzej Gwozda, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie.
Prace, które zostały do wykonania to m.in. wyrównanie skarp na poboczu, montaż oznakowania czy barierek. Po zakończeniu przebudowy, droga uzyska status głównej ruchu przyspieszonego. To oznacza, że kierowcy będą mogli się nią poruszać z podwyższoną prędkością 100 km/h w terenie niezabudowanym.
Wykonawcą robót jest firma Strabag, która zastąpiła na placu budowy firmę Doren. Ta nie zaczęła robót przez kilka miesięcy przez co ZDW zerwał z nią umowę. Z powodu tych zawirowań prace rozpoczęły się dużo później niż planowano. Mimo to, termin zostanie dochowany a kierowcy mogą zapomnieć o kilkunastu wahadłach na 27-kilometrowym zaledwie odcinku trasy.
Koszt całej przebudowy to 89 mln zł.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?