Wiceminister infrastruktury Marcin Horała: Polska kolej dorówna francuskiej

Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu wybudowany zostanie Port Lotniczy Solidarność, który w pierwszym etapie będzie w stanie obsługiwać 40 mln pasażerów rocznie.

W skład CPK wejdą też inwestycje kolejowe, które umożliwią przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godziny.

Pierwszy odcinek kolei dużych prędkości powstaje na Lubelszczyźnie. Dzięki niemu podróż pociągiem z Zamościa do Lublina skróci się z obecnych dwóch godzin do 50 minut. Z kolei z Lublina do Warszawy będzie można dojechać w 85 minut.

- To program, który dostarczy Polakom mobilności i połączeń komunikacyjnych na poziomie jaki mają mieszkańcy państw wysoko rozwiniętych, takich jak Francja, Niemcy, czy Korea Południowa.

To również ogromne korzyści dla polskiej gospodarki – mówił w czwartek (14.07) w Lublinie Marcin Horała, wiceminister infrastruktury, pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Jak zapowiedział wiceminister Horała na projekcie zyskają przede wszystkim miasta, które były w dużej mierze wykluczone komunikacyjnie, takie jak Zamość, czy Tomaszów Lubelski. - To będzie kilkanaście szybkich i dostępnych dla mieszkańców połączeń do Warszawy – zadeklarował Marcin Horała. - Dostęp do teatru, kina, restauracji czy lekarza nie będzie już wymagało wyprowadzki z mniejszych miejscowości ponieważ te dobra i usługi będą dostępne poprzez wygodną i szybką komunikację – przekonywał.

Obecnie trwa przygotowywanie tej inwestycji i planowanie przebiegu trasy. Część mieszkańców z terenów, przez które mogą zostać poprowadzone tory protestuje przeciwko szykowanej budowie. Wiceminister Horała zapewniał jednak, że rozmowy z mieszkańcami są konstruktywne.

- Emocje społeczne są potrzebne, żeby w tym wieloletnim procesie przygotowawczym wypracować rozwiązania optymalne. Nie wszystkich zadowolimy, ale chcemy, aby jak najmniej osób czuło jakąś szkodę lub uciążliwość wynikającą z realizacji tej inwestycji – podkreślił Marcin Horała.

W konsultacjach z mieszkańcami brał udział także minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, który jest też posłem ziemi lubelskiej. - Rozmawiamy szczerze z samorządowcami, ale przy tego typu inwestycjach zawsze są obawy, niepokoje i wywłaszczenia – zauważył minister Czarnek. Jego zdaniem uruchomienie szybkiej kolei w regionie pozwoli np. na mieszkanie w Zamościu i pracę w Lublinie lub odwrotnie oraz szybsze dojazdy uczniów i studentów. - CPK to ogromna szansa na rozwój Polski i województwa lubelskiego – dodał szef resortu edukacji i nauki.