Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek w Ciechominie. 30-latek, który kierował bmw zjechał z jezdni i uderzył w słup energetyczny. Siła uderzenia była tak duża, że zerwały się na nim przewody elektryczne: - Następnie auto mężczyzny wjechało do przydrożnego rowu, skąd „wyleciało” na pobliskie pole „lądując” na dachu - relacjonuje asp. szt. Marcin Józwik z policji w Łukowie.
Razem z mężczyzną podróżowały 17 i 19-latka z gminy Stoczek Łukowski. Młode kobiety poza niegroźnymi zadrapaniami i potłuczeniami nie doznały obrażeń ciała. Natomiast kierujący bmw z urazami niezagrażającymi jego życiu został przewieziony do szpitala.
30-latek miał w ponad pół promila alkoholu w organizmie. Wkrótce odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?