- Raz, a nawet i więcej razy dziennie muszę odśnieżać chodnik przed domem. Oczywiście nie jest to dziwne w zimie. Ale jak już skończyłem, przejeżdża pług i zasypuje mi pracowicie odśnieżony chodnik - opowiada pan Robert. - Dobrze, że jeździ, ale czemu niszczy moją pracę? Wydaje mi się, że jeździ za szybko dlatego zasypuje nam chodniki. Doszło do tego, że odśnieżając, rozglądam się nerwowo, czy pług już za chwilę mnie nie zasypie.
Pan Robert pyta co ma zrobić np. 80-letnia kobieta, która dopiero odśnieżyła wjazd, a pług zasypał jej wszystko? - Bo to codzienny widok na ul. Cieszkowizna – zapewnia pan Robert.
Ulica Cieszkowizna to droga pod opieką Zarządu Dróg Miejskich w Łukowie. Stanisław Konieczny, dyrektor Zarządu mówi: – Nie jest tak, że ktoś specjalnie zepchnął śnieg na chodnik przy posesji tego pana. Ten pan wyrzucił śnieg na ulicę a, że akurat jechał pług, zasypało mu chodnik - tłumaczy. I dodaje: - Rozmawiałem już ze swoimi kierowcami. Zwróciłem im uwagę, więcej nic takiego się nie zdarzy. Nikt nie zrobił tego złośliwie.
Jak zapewnia dyrektor Konieczny, osobiście pojedzie i przeprosi naszego Czytelnika: - Zaproponuję mu, by śnieg zgarniał na pryzmę, którą my wywieziemy. To jednocześnie propozycja dla innych mieszkańców. Niech zgarniają śnieg na pryzmy i zgłoszą to do nas. Wywieziemy go - zapewnia Konieczny.
Wszystkie ulice Łukowa są przejezdne, nawet te małe. Jak pracują pługi? Od 5 rano do 21 wieczorem. - Godziny wyjazdów pługów są różne, tak jak i o różnych porach mieszkańcy odśnieżają wjazdy przed swoimi posesjami. Niemożliwe jest dostosowywanie godzin przejazdów pługów do każdego, ale dołożymy starań, by mieszkańcy nie mieli uwag i byli zadowoleni - podkreśla dyrektor Konieczny.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?